Nowości

Atrakcje do Hoteli oraz Ośrodków bez dostępu do akwenu!

Atrakcje do Hoteli oraz Ośrodków bez dostępu do akwenu!

W zasadzie od 2018 kiedy to testom poddaliśmy pierwszą, pompowaną zjeżdżalnie wodną nasza marka specjalizuje się w tego typu konstrukcjach. Zapewniamy atrakcje do Hoteli, które tworzą mi. n. pompowane, wodne place zabaw tzw. Aquatracki. Ale czy tylko te pompowane zjeżdżalnie możecie Państwo znaleźć w naszym portfolio?

Otóż w 2020 roku wprowadziliśmy do oferty również tory do skimboardingu, które można sklasyfikować jako swoiste zjeżdżalnie oraz pompowane, wodne zjeżdżalnie naziemne, których punkt styczności z wodą to płynąca po nich ciecz lub ewentualnie wlot do jeziora, jeżeli ktoś postanowi w ten sposób zwieńczyć swoją konstrukcje.

Marzyła Ci się atrakcja wodna na Twoim ośrodku lub w Hotelu, a nie jest on zlokalizowany nad zbiornikiem wodnym? Od teraz dzięki marce Uone możesz skorzystać z dwóch wymienionych powyżej rozwiązań, które potrafią działać na zamkniętym obiegu wody.

W przypadku toru do skimboardingu zasada jest prosta, wystarczy że wypełnisz go wodą i zapewnisz jej filtracje. Ewentualnie potrzebne jest uzupełnienie życiodajnej cieczy, ponieważ woda ma skłonności do parowania i wychlapywania się.

Natomiast w przypadku pompowanej, wodnej zjeżdżalni naziemnej wystarczy, że zwieńczysz ją basenem, który standardowo znajduje się w zestawie. Wówczas po jego wypełnieniu wodą musimy zapewnić jej obieg poprzez użycie bezpiecznej pompy, która będzie tłoczył ciecz ku nasadzie zjeżdżalni. Dopełnieniem wszystkiego powinny być filtry, które zadbają o czystość wody w basenie, tak aby zabawa była w 100% bezpieczna.

Informacje szczegółowe odnośnie tych dwóch fantastycznych produktów znajdziecie Państwo w zakładkach:

Tak więc jeżeli zastanawiasz się nad nowymi atrakcjami dla gości Twojego Hotelu, Ośrodka, Wakeparku…  Zapytaj w naszym sklepie, a z pewnością zaproponujemy Ci należyte rozwiązania.

 

Autor posta

Hubert

Doradca klienta hurtowego i detalicznego

Hubert to człowiek, którego doba ma podobno 48 godzin! Ojciec marki Uone, od 21 lat związany ze sportem, a od 11 lat przebywa na – nazwijmy to – „sportowej emeryturze”, bo tej z tytułu zatrudnienia nie uznaje. To on stoi za pomysłami na nowe produkty i trzyma pieczę nad sprzedażą. Pływa na SUP-ie już od 9 lat, a na rowerze jeździ trzykrotnie dłużej! Jako ojciec-założyciel odpowiada za wprowadzanie marki Uone na rynek, a czasem pisze również wpisy blogowe. Miłośnik sportu w pełnym tego słowa znaczeniu!

Podobne artykuły

X