Rower elektryczny typu fatbike?

Elektryczne rowery stają się coraz bardziej popularne wśród użytkowników. Wpływają one na  swoisty „renesans” jednośladów, w głównej mierze dzięki dodaniu do dobrze znanej konstrukcji silnika elektrycznego wspomagającego pedałowanie. Dzięki możliwości wsparcia przez silnik elektryczny coraz bardziej popularne stają się rowery elektryczne o oponach 2,5 calowych, 3 calowych, a nawet 4 calowych – tak ponad 10cm szerokości opony w rowerze, nie do pomyślenia, jeszcze to nie dawna…

Przecież komu potrzebna była tak szeroka opona i kto rozpędził by taki rower do optymalnych prędkości siłą własnych mięśni… Michał Kwiatkowski (znany polski kolarz) zapewne byłby w stanie wykonywać trening na takim rowerze jednak Kowalski – zwykły obywatel zapewne już nie. Szersza opona = większy styk z powierzchnią i co do zasady łatwiejsza jazda po terenie i bezdrożach jednak bez silnika elektrycznego może się okazać  żadnym argumentem ze względu na jeszcze trudniejszą w tym przypadku konieczność napędzania roweru tylko siłą własnych mięśni! Stąd też tak częste pojawienie się wśród e-bike rowerów typu fatbike o oponach często 3 lub 4 calowych, które przy wsparciu motoru bez problemu rozpędzają rower do kilkudziesięciu kilometrów na godzinę – nawet w najtrudniejszym terenie!

Co to jest fatbike?

Zapewne zadajesz sobie pytanie: czym elektryczny rower fatbike różni się od “zwykłego” elektryka? Różnica jest głównie jedna i tkwi w rozmiarze kół tego jednośladu.

Na początek wyjaśnijmy może określenie „fatbike”, lub inaczej „Fat tire bike”. W dosłownym tłumaczeniu oznacza to „rower na grubych oponach”.  Tego określenia pierwotnie używano do określania charakterystycznych cech rowerów górskich. Po raz pierwszy stwierdzenia „fatbike” użyto około 3 dekady temu, kiedy to rowery górskie posiadały grube i mocne opony, szczególnie w porównaniu z klasycznymi modelami. W dzisiejszych czasach jednak fatbike’iem nazwiemy rower o jeszcze szerszych oponach aniżeli 30 lat temu!

Rowery o bardzo szerokich oponach istnieją wśród jednośladów prawie tak samo długo, jak sprawdzone górale, na podstawie których skonstruowano „pierwsze” fatbike już w latach 80 ubiegłego wieku. Zmiany konstrukcyjne obejmowały wówczas poszerzenie ramy i widelca w celu pomieszczenia szerszych opon.

Po co szersza opona?

Dlaczego w ogóle używać szerszej opony? Szersza opona oznacza większą powierzchnię koła przylegającą do podłoża. To z kolei oznacza większą stabilność i przyczepność pojazdu. Jeśli jeździsz na rowerze regularnie (lub jeździłeś w dzieciństwie) może usiłowałeś przebić się przez zaśnieżoną ulicę na swoim klasycznym rowerze. Co stało się kiedy wąska opona spróbowała przebić się przez grubą warstwę śniegu? Koło zapewne nie zdążyło wykonać nawet jednego pełnego obrotu, zanim „zaklinowało się”, a sam rower utknął i odmawiał jazdy dalej lub po prostu skończyłeś tą przejażdżkę „na lodzie” zaliczając twarde lądowanie na ziemi. Sytuacja wygląda inaczej z „Fatbike’iem”. Szeroka opona pozwala niejako ‘płynąć’ po powierzchni przebijając się przez najtrudniejsze przeszkody rozkładając ciężar roweru i rowerzysty na dwu lub trzykrotnie większej powierzchni!

Tym samym możliwości używania jednośladów stają się jeszcze większe! Zaspy śnieżne już nie odstraszają, a wręcz zachęcają do ich pokonania. Z drugiej strony mamy też piaszczyste albo błotne bezdroża, które możemy napotkać podczas weekendowej wycieczki. Szerokie koła z mniejszym ciśnieniem roboczym (co jeszcze bardziej zwiększa ich powierzchnie styku z podłożem) suną po większości „nieprzejezdnych” przeszkód, oraz amortyzują i tłumią wyboje, dzięki czemu możesz gładko przejechać odległe i trudno dostępne szlaki.

Nawiązując do wyżej wymienionego ciśnienia, jest jedna rzecz o której należy pamiętać porównując „regularny” rower elektryczny, a fatbike. W każdym rowerze na optymalne ciśnienie w oponie wpływa nie tylko ilość powietrza które wpompujemy do opony, ale też waga rowerzysty i samego roweru. Dlatego też w fatbike’u z oponą o szerokości 10cm potrzeba o wiele niższego ciśnienia powietrza niż w rowerze z oponą 5cm. Bardziej miękka opona daje wyżej wspomniany większy styk z powierzchnią, po której jedziemy a co się z tym wiążę możliwość przejechania po dużo trudniejszym terenie niż na węższych oponach. Oczywiście dla najlepszego efektu, ciśnienie w oponach powinieneś dostosować do warunków pogodowych. Jeśli będziesz pokonywał sypkie i miękkie podłoże (np. świeży śnieg albo piasek), lepiej utrzymywać jak najniższe ciśnienie. Im twardsze podłoże tym mocniej napompuje oponę.

Oczywiście FAT bike to nie tylko gruba opona na feldze w standardowej górskiej ramie. Większe koła potrzebują więcej miejsca w ramie (m.in. w widelcu) aby pomieścić szersze obręcze. Co za tym idzie, cała rama musi być zaprojektowana tak, aby wszystko mogło pracować w najbardziej efektywnych warunkach.

O czym pamiętać przy zakupie e-fatbike

Wciąż znajdziemy kilka „wad”, lub raczej utrudnień w poruszaniu się FAT bike’iem. Ten rodzaj elektryka jest idealny do jazdy po górach i bezdrożach, a więc do jazdy w trudnych warunkach. Co za tym idzie, są nieco bardziej oporne w prowadzeniu. Hamowanie czy skręcanie w miejskim ruchu nie jest tak precyzyjne jak w przypadku standardowego górala czy miejskiego elektryka!

Jeśli przemieszczasz się po brukowanych uliczkach, ten model e-pedelca może być uciążliwy w utrzymywaniu prostego kierunku. Dodatkowo, ze względu na grubość opony produkuje więcej hałasu niż przeciętny elektryk. Grubszą i mniej napompowaną oponę łatwiej też przebić, a koszt jej wymiany jest znacznie większy niż w przypadku cieńszych opon!

Jak widzisz nie tylko samą oponą ten rower odróżnia się od pozostałych. Rama, oś i obręcze są większe i cięższe, co zdecydowanie mogłoby utrudnić prowadzenie osobom o mniejszej posturze. Powiększony rozmiar może też zdecydowanie uprzykrzyć życie podczas wprowadzania roweru np. po schodach na 4 piętro.

Nic jednak nie zastąpi rasowego wyglądu porównywalnego z crossowymi motocyklami. Dlatego jeśli lubisz zadziorny wygląd i wiesz, że poradzisz sobie na tego typu rowerze to warto sięgnąć po takie rozwiązanie!

Podsumowanie

Jeśli poszukujesz roweru elektrycznego na którym zajedziesz jeszcze dalej, Fat bike jest świetną opcją do rozpatrzenia. Jeśli nie przejmujesz się dodatkową waga jednośladu, fatbike świetnie sprawdzi się w codziennych dojazdach do pracy oraz w weekendowych wypadach za miasto.

Jeśli więc jesteś zainteresowany zakupem roweru Fatbike, zapraszamy do obejrzenia modeli od marki Uone! Do wyboru miejska hybryda City-L, typowy rower na bezdrożne szaleństwa – All Terrain czy model MTB na pełnym powietrznym zawieszeniu!

Zainteresowany? Napisz do nas na adres mail: uone@road24.pl.

Znajdziesz nas też na Allegro, facebooku, twitterze i instagramie!

P.S.

Czy wiesz, że kobieta pod szpilką ma większy nacisk powierzchniowy niż słoń pod swoją stopą? Widziałeś kiedyś kobietę w szpilkach na sawannie? Słonia z pewnością tak!